Examples of using "Mennä" in a sentence and their polish translations:
- Chcesz iść?
- Czy chcesz pójść?
- Czy chcesz iść?
Możesz iść.
Mogę iść?
Możesz iść.
Możesz iść, jeśli chcesz.
Muszę iść spać.
Nie chcę iść do szkoły.
Można już iść do domu?
Można iść tą drogą...
Chciałbym pojechać do Londynu.
Chcę iść.
Oni idą.
- Chciałem iść na koncert.
- Chciałam iść na koncert.
- Musisz iść.
- Ty pójdziesz.
Nie chcę iść.
- Nie zagłębiajmy się w szczegóły.
- Nie wchodźmy w szczegóły.
Zdecydowałem się pójść.
- Powodzenia!
- Dawaj!
- Daj z siebie wszystko!
Tom musi iść.
- Chcę wracać.
- Chcę wrócić.
Pozwól mi iść.
Gdzie byś chciał iść?
Pójdziemy.
Muszę iść.
- Muszę ruszać.
- Czas na mnie.
Więc chcecie iść do oazy?
Widzicie? Zaczyna się zwijać.
Więc chcecie wejść do szybu kopalni?
Tutaj jest znacznie chłodniej.
Możesz teraz iść do domu.
- Nie chcę się ożenić.
- Nie chcę wyjść za mąż.
Chciałem wrócić do twojej wioski.
Nie chcę iść do szkoły.
Muszę na toaletę.
Muszę wyjść.
Już prawie czas iść.
Powinieneś pójść do lekarza.
Zamierzam jutro iść na piknik.
Powinieneś iść do dentysty.
Muszę jechać do szpitala.
- Nie pozwolę Tomowi odejść.
- Nie pozwolę Tomowi iść.
Chciałbym się przejść.
Muszę iść spać.
Muszę iść spać.
No dalej, dotknij to.
Chcesz już iść do domu?
Zdecydowałeś się na wyjazd do Japonii?
Dokąd chciałbyś iść?
Żadne z nas nie chce się pobierać.
Muszę iść.
Tom chciał się ożenić z Mary.
Muszę iść spać.
Zejść do zamarzniętego jeziora, zrobić przerębel i złowić trochę ryb.
Zejść do zamarzniętego jeziora, zrobić przerębel i złowić trochę ryb.
Chyba przebiły rękawicę.
Super! Chcecie wejść w tunel z pajęczynami! W porządku.
Możesz iść, gdzie chcesz.
Chciałbym się z nią ożenić.
Tom musi teraz iść zrobić zakupy.
Chyba już pójdę spać.
Jak długo zajmuje dojście do stacji?
Naprawdę chcesz iść, czy nie?
- Nie poślubię cię.
- Nie ożenię się z tobą.
- Nie wyjdę za ciebie.
Dlaczego nie mogę iść?
Nie chcę jechać do Włoch.
Tomkowi zachciało się wyjść na spacer.
Nie jedźmy do Bostonu w tym roku.
- Nie chcę brać ślubu, ale chcę mieć dzieci.
- Nie chcę wychodzić za mąż, ale chcę mieć dzieci.
- Nie chcę się żenić, ale chcę mieć dzieci.
Jaka jest najbezpieczniejsza droga w dół wodospadu?
Cudownie jest pójść do banku z czterdziestką piątką.
Może byśmy się trochę wrócili?
Chciałbym spróbować jazdy konnej.
Nie powinienem był tam iść.
Jak daleko chcesz się cofnąć?
- Chcę się ożenić i mieć dzieci.
- Chcę wyjść za mąż i mieć dzieci.
Papież nie ma prawa się żenić.
Chciałabym wyjechać za granicę.
Muszę iść.
Tom chciał się ożenić z Mary.
Słyszę śmigłowiec. Musimy biec do naszego stosu.
Albo... Możemy też poszukać cienia pod jedną z tych wielkich skał
Chyba przebiły rękawicę. Odstraszmy go.